Scenariusz akademii z okazji rozpoczęcia roku szkolnego

mgr Izabella Kuźniar


Nasza szkoła funkcjonuje jako zespół szkół (szkoła podstawowa + gimnazjum), noszący imię Obrońców Westerplatte. Akademia, której scenariusz zamieszczam odbyła się we wrześniu 2009 r. Rozpoczynałam wtedy wychowawstwo w klasie 3 gimnazjum. Pierwszy raz byłam odpowiedzialna za akademię rozpoczynająca rok szkolny. Najczęściej organizowałam te z okazji Dnia Ziemi, Międzynarodowego Dnia Ochrony Środowiska, Dnia Edukacji Narodowej. Jak pewnie większość z nas siadłam najpierw do internetu, żeby zobaczyć jakie podpowiedzi, pomysły tam znajdę. Nie byłam zadowolona z efektów poszukiwać. Być może teraz można znaleźć więcej materiałów. Niewiele udało mi się wtedy skorzystać. Ale coś tam „zapożyczyłam”.

Moje założenia:

  1. Akademia powinna mieć scenariusz uwzględniający, że poprzedzają ją wakacje, które gimnazjaliści chcą maksymalnie wykorzystać. Nie można planować żadnych rozbudowanych scenek, itp., bo nie wiadomo, jak będzie z obecnością na próbach.
     
  2. Chcę wykorzystać to, że moi wychowankowie to najstarsi, wkrótce kończący szkołę uczniowie, i będzie miło, jeśli przywitają pierwszaków szkoły podstawowej, wręczając im przy okazji jakieś drobne upominki ( np. kolorowe długopisy, lizaki, wafelki).
     
  3. Uroczystość musi nawiązywać do rocznicy wybuchu II wojny światowej (ta część nie jest planowana, jako bardzo rozbudowana, ponieważ dzień patrona szkoły organizujemy zawsze w innym terminie), ale równocześnie musi być radosnym powitaniem po wakacjach.

Odpowiednią muzykę, oryginalne nagranie komunikatu dla ludności o wybuchu wojny - bez trudu można znaleźć w internecie. Mąż pomógł mi np. wmontować w melodię z „Polskich dróg” odgłosy bombardowania.

Pomysł dekoracji zaczerpnęłam gdzieś z internetu. Tablica podzielona biało czerwoną wstążką na dwie części. Lewa część z napisem „Był taki wrzesień...”, datą 1939 i czarnobiałymi fotografiami okresu wojennego. Prawa część: „Jest taki wrzesień...”, 2009, kolorowe zdjęcia np. dzieci siedzących w szkolnych ławkach, itp.

Można też jako część dekoracji umieścić fragmenty wierszy, cytaty. My wykorzystaliśmy:


1. "Gawędę o miłości ziemi ojczystej" W. Szymborskiej

Ziemio ojczysta, ziemio jasna,
nie będę powalonym drzewem.

Codziennie mocniej w ciebie wrastam
radością, smutkiem, dumą, gniewem.
Nie będę jak zerwana nić.
Odrzucam pusto brzmiące słowa.

Można nie kochać cię – i żyć,
ale nie można owocować.

2. Napis wyryty na murach celi w więzieniu przy Alei Szucha:

Łatwo jest mówić o Polsce,
trudniej dla niej pracować,
jeszcze trudniej umrzeć,
a najtrudniej cierpieć.

3. Słowa Abrahama Lincolna: "Nie ma nic dobrego w wojnie. Z wyjątkiem jej końca."

Uważam, że całość wyszła nam naprawdę dobrze.

Zapraszam do zapoznania się ze scenariuszem.

Scenariusz akademii z okazji rozpoczęcia roku szkolnego

Konferansjer 1.:
- Baczność! .....

- Wprowadzić sztandar szkoły! .....

- Do hymnu szkoły! ....

(Odśpiewanie hymnu szkoły)

Kiedy się wypełniły dni
i przyszło zginąć latem,
prosto do nieba czwórkami szli
żołnierze z Westerplatte.

I tak śpiewali:- Ach, to nic,
że tak bolały rany,
bo jakże słodko teraz iść
na te niebiańskie polany.

W Gdańsku staliśmy tak jak mur,
gwiżdżąc na szwabską armatę,
teraz wznosimy się wśród chmur,
żołnierze z Westerplatte.

I ci, co dobry mają wzrok
i słuch, słyszeli pono,
jak dudnił w chmurach równy krok
Morskiego Batalionu.

I śpiew słyszano taki:- By
słoneczny czas wyzyskać,
będziemy grzać się w ciepłe dni
na rajskich wrzosowiskach.

Lecz gdy wiatr zimny będzie dął
i smutek krążył światem,
w środek Warszawy spłyniemy w dół,
żołnierze z Westerplatte.

Konferansjer 1:
- Po hymnie! ....

Konferansjer 2:
Witamy serdecznie na uroczystym rozpoczęciu roku szkolnego 2009/2010: Panią Dyrektor, wszystkich nauczycieli i pracowników szkoły, rodziców oraz uczniów Zespołu Szkół w Dąbrówkach.
W dzisiejszym, niewątpliwie radosnym dniu, gdy po ponad dwumiesięcznym okresie wakacyjnym, spotykamy swoich kolegów i koleżanki oraz nauczycieli, gdy pełni radosnego entuzjazmu stajemy w murach naszej szkoły - nie wolno nam zapomnieć o historycznym wydźwięku dzisiejszej daty. Oto właśnie dziś mija 70 rocznica wybuchu II wojny światowej.
1 września 1939 roku Niemcy hitlerowskie napadły na Polskę, rozpoczynając tym samym trwający 6 lat, największy konflikt zbrojny w dziejach ludzkości.
70 lat temu dzieci polskie nie usiadły w szkolnych ławkach, a zamiast dzwonka usłyszały huk armat, świst pocisków, wybuchy bomb. O szóstej rano rozgłośnia Polskiego Radia w Warszawie nadała komunikat.

Odtworzenie komunikatu (płyta)

Konferansjer 1:
Symbolem niemieckiego ataku stało się uderzenie na polską składnicę wojskową Westerplatte w Wolnym Mieście Gdańsku, rozpoczęte o godzinie 4:45 strzałami pancernika "Schleswig-Holstein".
Odśpiewanym przez nas hymnem szkolnym oddaliśmy cześć zbiorowemu bohaterowi naszej szkoły - 182 żołnierzom Wojska Polskiego, którzy podjęli walkę przeciw siłom niemieckim liczącym 3400 żołnierzy i uzbrojonym w najnowocześniejszy, w tamtym okresie, sprzęt wojskowy. Według przewidywań agresorów składnica miała się bronić maksymalnie 12 godzin, tymczasem Polacy walczyli 7 dni, w czasie których komunikat „Westerplatte broni się nadal...” otwierał wszystkie wiadomości w ówczesnym programie radiowym i zachęcał do dalszej walki cały kraj. Wobec przeważających sił wroga, nienadejściu pomocy, z powodu braku amunicji i pomocy dla rannych, po siedmiu dniach żołnierze skapitulowali. Pokazali jednak, że dla Polaka najważniejszy jest honor. Nazwa Westerplatte po dziś dzień jest symbolem bohaterskiej walki za wolność Ojczyzny, a jego obrońcy są dla nas wzorem.

"Pożegnanie Ojczyzny" (Polonez Ogińskiego – płyta) lub "Jest takie miejsce"

Konferansjer 2:

Wspomnienia Halinki:

1 września 1939 roku. Rodzice rano wrócili z miasta. Tam dowiedzieli się, że wybuchła wojna. Usłyszałam od Tatusia: "Haluś wojna - wyjeżdżamy". Pakowanie w pośpiechu dorobku, który mógł się zmieścić na wozie oprócz moich rodziców, sióstr bliźniaczek, psa i mnie oraz wiązanie bydła, które miało iść przy wozie. Pierwszy armatni strzał. Wystraszony koń zaczął uciekać w pole. Ja zajęłam się końmi a rodzice pakowaniem. Wszystko robiliśmy w wielkim pośpiechu. Dom mamusia postanowiła zostawić otwarty, żeby przemieszczający się ludzie lub nacierający Niemcy nie narobili większych szkód. Ze zdumieniem i zdziwieniem patrzyłam jak zostawia na stole chleb i smalec…
Ruszyliśmy leśną drogą w stronę Bartodziej, do Wyszkowa. Celem był most na Bugu. Trasa ok. 20 kilometrów. Zamiast grzybiarzy spacerujących po lesie widziałam ludzi idących w pośpiechu z tobołkami na plecach. I co w takim tobołku można było zabrać?...

"Polskie drogi" przerwane odgłosami ostrzeliwań, bombardowania

Konferansjer 1:
W II wojnie światowej wzięło udział 61 państw. Zmobilizowanych zostało ponad 110 milionów żołnierzy. Szacuje się, że w czasie wojny zginęło ponad 55 milionów ludzi, a około 35 milionów zostało rannych. Zapamiętajmy te smutne wydarzenia i wołajmy głośno o pokój na świecie.

„Naród, który traci pamięć przestaje być Narodem - staje się jedynie zbiorem ludzi, czasowo zajmujących dane terytorium."

„Naród, który nie zna swej historii skazany jest na jej powtórne przeżycie.”

"Biały krzyż" (płyta)

Konferansjer 2:
Jesteśmy wdzięczni tym, którzy walczyli o niepodległość naszego kraju. Dziś, 1 września 2009 roku, stojąc tutaj, nie musimy obawiać się o to, że nasz dom może zostać zbombardowany, a bliscy stracą życie, że będziemy musieli uciekać.
Możemy z uśmiechem wspominać dopiero co zakończone wakacje i witać przyjaciół. Z wielką radością patrzymy na pierwszaków, dla których rozpoczyna się dzisiaj nowy, jeszcze tajemniczy, etap życia szkolnego.
My, uczniowie klasy trzeciej gimnazjum, wspominając własny pierwszy dzień w szkole, gdy też staliśmy tutaj niepewni, nieco wystraszeni, serdecznie witamy w naszej uczniowskiej gromadzie:

Weronikę XXX, Sebastiana XXY, Natalkę XXZ, Szczepana YYYY , .........................

(Odczytaliśmy tutaj całą listę uczniów klasy pierwszej, było ich piętnastu. Potrzebne nazwiska znajdziemy oczywiście w szkolnym sekretariacie. Ważne, żeby żadnego malucha nie pominąć!!!)

Waszą wychowawczynią, osobą, która od dziś z największą troską będzie dbała o Waszą edukację i wychowanie jest pani XYZ XXXX. My, starsi koledzy i koleżanki z wszystkich zebranych tutaj klas, chcemy być dla Was życzliwym oparciem.

Dedykujemy Wam wiersz, piosenkę i na powitanie ofiarujemy drobne upominki.

Konferansjer 1:

Chcę wam życzyć na początek, aby nauka szła jak z płatka,
żeby było tyle piątek ile pszczół na polnych kwiatkach.
Żeby pochwał było tyle, ile szyszek w gęstym borze.
Żeby w szkole było milej, niż nad rzeką, niż nad morzem.
Długopisy, wieczne pióra niechaj piszą mądrze, ładnie
I niech skrzypią tak jak żuraw kiedy błąd się gdzieś zakradnie

Piosenka, a w czasie jej trwania wręczenie upominków. (My wykorzystaliśmy "Tolerancję" Stanisława Sojki, lecz oczywiście można znaleźć pewnie wiele innych, pięknych, odpowiednich utworów.)

Konferansjer 2: - wiersz (można odczytać):

Ach! Jak to lato było gorące…
Pachnące lasem, górami, morzem…
Było się tu, było się tam…
Łapało się słońce
garściami i wiatr.
Tańczyło się w deszczu
pod rękę ze słońcem,
pisało wspomnienia
patykiem na skale…

A w czasie wakacji…. Oj! Działo się działo… Oto pamiętniki kilku z nas:

Uczeń 1:
Pamiętnik kujona:

- Pierwszy dzień wakacji: Ja nie mogę… Dwa miesiące wakacji, a ja mam tylko 124 książki do przeczytania! Co ja będę robił jak je przeczytam?
- Drugi dzień wakacji: Przeczytałem trzy książki.
- Trzeci dzień wakacji: Przeczytałem dwie książki.
- Czwarty dzień wakacji: Przeczytałem kolejne cztery książki.
- Połowa wakacji: Nie mam już nic do czytania! Co ja zrobię! Kiedy wreszcie zacznie się rok szkolny!
- Kolejne dni wakacji: Nudy!
- Ostatni dzień wakacji: (wesoło) Nareszcie zaczyna się rok szkolny! Znowu będzie dużo nauki!

Uczeń 2:
Pamiętnik imprezowicza:

- Pierwszy dzień wakacji: Ale ekstra! Wreszcie wakacje! Będzie balanga za balangą! Huurrraaaa!
- Drugi dzień wakacji: Ale była balanga! Było super!
- Trzeci dzień wakacji: Znowu balanga. Super było!
- Połowa wakacji: Kolejna impreza… Już nie mogę… Kiedy wreszcie zacznie się rok szkolny!? Kiedy wreszcie pogadam z kumplami z klasy? Wykończą mnie te balangi!
- Kolejne dni wakacji: Nudy! Impreza za imprezą… ile można… ?
- Ostatni dzień wakacji: Nareszcie zaczyna się rok szkolny! (smutno ) Znowu będzie dużo nauki! (wesoło) Ale pogada się z kumplami… no i imprezki będą rzadziej…

Uczeń 3:
Pamiętnik dziewczyny:

- Pierwszy dzień wakacji: Hurraaa! Nareszcie wakacje! Więcej czasu na opalanie, fryzjera, malowanie paznokci… Może się zakocham…
- Drugi dzień wakacji: Zakochałam się! On jest boski! Brunet…
- Trzeci dzień wakacji: Ach… ten blondyn… Zakochałam się…
- Czwarty dzień wakacji: On jest cudowny…
- Połowa wakacji: Cudny blondyn to już historia… Zakochałam się w szatynie… On jest Ekstra!
- Pod koniec wakacji: O ja nieszczęśliwa! On kocha inną! Żeby to chociaż był rok szkolny, to by łatwiej było zapomnieć!
- Ostatni dzień wakacji: Nareszcie zacznie się szkoła! Zacznę się uczyć i zapomnę o cudnym blondynie…

Imprezowicz (Uczeń 2): O blondynie? To ostatnio nie był brunet?

Kujon (Uczeń 1): To był chyba szatyn…

Dziewczyna: Och… Szatyn to historia, brunet prehistoria… Teraz serce złamał mi blondyn…

Kujon: To już który raz w tym roku?

Dziewczyna: Nie umiem tego zliczyć…

Konferansjer 1:
Całe szczęście, że zaczął się rok szkolny. Może nasza koleżanka w końcu nauczy się liczyć… Nie ma jak w szkole! Człowiek chodzi wciąż zmęczony, ale zadowolony.
Pamiętajmy jednak, ze szkoła to placówka, w której obowiązują konkretne reguły i przepisy ustanowione przecież dla naszego dobra i bezpieczeństwa. Pilnujemy zachowania swojego i swoich kolegów. Niech nasza szkoła będzie miejscem przyjaznym dla ucznia.
Bierzmy aktywny udział w życiu szkoły, w konkursach, zawodach sportowych i olimpiadach, rozsławiając imię naszej szkoły na terenie gminy, powiatu, województwa, a nawet kraju. Patrzmy w przyszłość z optymizmem, bądźmy pełni radości i czerpmy energię do pracy z wakacyjnych przygód.
I pamiętajmy, że: „ Im więcej wiedzy posiądziemy teraz, tym trudniej będzie nas pokonać w przyszłości – o tyle będziemy mądrzejsi…”
Teraz prosimy Panią Dyrektor o wygłoszenie kilku słów powitania i oficjalne rozpoczęcie nowego roku szkolnego.

Wystąpienie Pani Dyrektor (.....)

Konferansjer:
- Baczność! ..........
- Sztandar szkoły wyprowadzić! ............
- Spocznij! ........

Można jeszcze ewentualnie podziękować za uwagę. Przypomnieć, że teraz wszyscy udają się z wychowawcami do swoich sal.
               
     
 
Strona główna Opinie W sieci Downloads Publikacje E-learning E-sklep O stronie