Socjoterapia jako forma pomocy dzieciom
z zaburzeniami emocjonalno-społecznymi

mgr Beata Regiec-Baścik


Każde działanie ludzkie powinno być poprzedzone głęboką refleksją dotyczącą przyczyn podjęcia danego wysiłku i przewidywanych efektów owych czynności. Tę najistotniejszą zasadę ludzkiej działalności przypomina nie tylko "Traktat o dobrej robocie" profesora T. Kotarbińskiego, ale także zdrowy rozsądek. Chodzi bowiem o to, by podjęty wysiłek był jak najskuteczniej wykorzystany, przyniósł oczekiwane rezultaty i satysfakcję. Głębsze zastanowienie jest tym bardziej niezbędne, gdy chodzi o działanie ukierunkowane na drugiego człowieka. Taką formą działania mającą na celu pomoc psychologiczną dziecku oraz rodzinie jest - socjoterapia.

Według Ośrodka Rozwoju Umiejętności Wychowawczych Polskiego Towarzystwa Psychologicznego socjoterapia to proces korekcyjny o charakterze leczniczym, forma pomocy psychologicznej adresowanej do młodzieży pośrednia między psychoterapią a psychoedukacją i treningiem interpersonalnym [1]. Z rozważań K. Sawickiej autorki pracy pt. "Socjoterapia" można wywnioskować, że najskuteczniejsze są oddziaływania interdyscyplinarne wiążące doświadczenia wszystkich trzech powyższych form. W socjoterapii dzieci i młodzieży bardziej istotną rolę odgrywa wzmacnianie osobowości poprzez realizację celów rozwojowych i edukacyjnych niż docieranie do przeszłych doświadczeń i uświadamianie ich sobie, wiązanie z aktualnymi wzorami zachowań, jak to ma miejsce w psychoterapii [2].

Bardzo ważnym czynnikiem decydującym często o efektach socjoterapeutycznych jest dobór treści i sposobów ich realizacji stosownie do wieku i potrzeb uczestników zajęć.

Dzieci objęte socjoterapią są:

  • wchodzące bądź już będące w okresie dojrzewania;
  • nadpobudliwe, dostarczające kłopotów dorosłym;
  • mające trudności w nauce - nie ze względu na upośledzenie umysłowe, lecz opóźnienia szkolne i zaniedbania dydaktyczne;
  • agresywne, wyrządzające swym zachowaniem wiele szkód.

Przyczyną wskazanych trudności i przejawów zachowań są prawie zawsze czynniki środowiskowe. Dzieci te bowiem pochodzą z rodzin nieszczęśliwych o niepomyślnym przebiegu relacji: Dziecko-Rodzic. Często występuje w nich uzależnienie (alkohol, narkotyki), problem przestępczości czy wreszcie psychologiczne lub społeczne niedostosowanie rodzica (obojgu rodziców). W takim środowisku dziecko przeżywa wiele sytuacji urazowych. Skutkiem tych przeżyć jest [3]:

  • Na 1 etapie:
    - zakłócone poczucie tożsamości;
    - zagrożone poczucie bezpieczeństwa;
    - zagrożone zdrowie;
  • Na 2 etapie:
    - załamanie kształtującego się dopiero obrazu samego siebie;
    - degradacja sądów na temat ludzi i rzeczywistości;
    - okaleczenie godności osobistej;
    - utrata poczucia bezpieczeństwa;
  • Na 3 etapie:
    - nieufność wobec ludzi i wycofanie się z prób kontaktów społecznych, czyli - izolacja uczuciowa;
    - trudności z podstawowymi procesami psychicznymi.

Nie możemy również zapominać o drugim czynniku mogącym niekorzystnie wpływać na rozwój osobowości dziecka czyli o dojrzewaniu. Jest to czas:

  • rozluźniania więzi z rodzicami;
  • stosunkowo małej zdolności do kontaktów poza rodziną, przy zwiększającej się potrzebie powiązań uczuciowych;
  • nowych lęków (związanych ze zmianą wyglądu, płciowością, choć nie tylko);
  • skłonności do krańcowych ocen i sądów.

Stan napięcia wywołany przez dojrzewanie wymaga umiejętnego rozładowania, akceptacji przez najbliższych. Jeśli bowiem młody człowiek nie otrzyma sygnałów świadczących o bezwarunkowej miłości, może zacząć szukać akceptacji "na własną rękę" znajdując ją w grupach nieformalnych, używkach (alkohol, narkotyki) lub pogrąży się w depresji.

Socjoterapia obejmuje swym zasięgiem zarówno dzieci o różnym stopniu zaburzeń jak i dzieci zdrowe. Jest to niezwykła wartość tej formy psychologicznej, pozwalająca integrować młodzież, przez co dostarcza większej ilości doświadczeń społecznych.

Socjoterapia realizuje trzy zasadnicze cele [4]:

  • rozwojowy;
  • edukacyjny;
  • terapeutyczny.

Cele rozwojowe muszą być ściśle powiązane z wiekiem uczestników, dlatego też psychologia rozwojowa dostarcza wiedzy na temat potrzeb człowieka w różnych okresach jego życia. Potrzeby dzieci w wieku wczesnoszkolnym - bo takie nas interesują - to:

  • Zabawy;
  • Zdobywania wiedzy o świecie;
  • Wsparcia ze strony dorosłych;
  • Wspólnej aktywności;
  • Twórczości;
  • Aktywności ruchowej.

Potrzeby dzieci w okresie dorastania:

  • wyrażania siebie (w formach literackich, marzeniach, malarstwie);
  • aprobaty społecznej;
  • autonomii i niezależności;
  • intymności;
  • przynależności do grupy;
  • aktywności społecznej.

Nie możemy również zapominać o wplataniu w tematykę zajęć także takich zagadnień jak:

  • rodzina;
  • czas wolny (ulubione zajęcia);
  • związki uczuciowe (przyjaźń, miłość);
  • aspiracje;
  • autoprezentacja.

Poznawanie przez dzieci i młodzież różnorodnych zagadnień pozwalających im lepiej funkcjonować społecznie oraz radzić sobie z problemami to funkcja celów edukacyjnych. Zaliczamy do nich:

  • uczenie się rozpoznawania emocji;
  • poznawanie mechanizmów uzależnień;
  • poznawanie zasad dobrej komunikacji;
  • uczenie się wybranych technik pracy umysłowej;
  • uczenie się pełnienia określonych ról społecznych.

Cele terapeutyczne ukierunkowujemy dwojako:

  • wobec cierpienia psychicznego dziecka, które nie radzi sobie z nim;
  • wobec zachowania dziecka, które powoduje straty, wysokie koszty ponoszone przez otoczenie.

Skutecznej realizacji celów socjoterapeutycznych służą określone techniki bądź sposoby pracy. Chcę tu przytoczyć te, które są najczęściej wykorzystywane w praktyce:

  1. DIALOG TERAPEUTYCZNY - jest to określona zakresem i celem relacja psychoterapeutyczna. Zakłada z góry nierówny udział partnerów: terapeuta nie może wyrażać swoich sądów na tematy inne niż zaburzenia dziecka. Nie może "naginać" poglądów i stwierdzeń dziecka do swoich racji (jak ma to miejsce w codziennym sposobie porozumiewania się). Przedmiotem dialogu terapeutycznego może być tylko dziecko! Warunkiem stosowania tej techniki jest więź emocjonalna łącząca terapeutę z dzieckiem (zaufanie, poczucie bezpieczeństwa) oraz wzajemne zrozumienie gestów, sposobów wyrażania się. Terapeuta musi słyszeć i rozumieć, to co zostało wyrażone w sposób niewerbalny. Musi umieć kontrolować, modyfikować, tonować dynamikę kontaktu. Skupia się na treściach, które wyrażają procesy nieuświadomione. Wtedy istnieje szansa na pogłębienie kontaktu, zdobycie nowego materiału, istotnego dla uwolnienia się dziecka od skrywanych doświadczeń i uczuć.
     
  2. PSYCHODRAMA/DRAMA - również opiera się na słownym kontakcie, choć jej istotą jest przeżycie danej sytuacji czy roli w warunkach symulacyjnych. Dziecko, chowając się za "maską" postaci, wypowiada własne słowa, czerpane na ogół z doświadczeń, nierzadko urazowych. Wypowiedzenie blokujących je słów, odegranie emocji, pozwala na uwolnienie się od zdarzeń pozostających w pamięci emocjonalnej. Drama opiera się na improwizacji inspirowanej przeżyciami bohaterów literackich, natomiast psychodrama buduje swoje treści na przeżyciach i problemach obserwowanych w danej grupie terapeutycznej. Innym atutem dramy jest efekt kreacyjny u dziecka. Metoda ta wypracowała własne techniki, takie jak: "Pięć poziomów świadomości", "Co ma w głowie" i inne.
     
  3. ARTETERAPIA - Odwołuje się przede wszystkim do wyobraźni dziecka. Zapewnia kontakt ze sztuką na poziomie twórcy, poziomie emocjonalnym. Pozwala to dziecku - często po raz pierwszy w życiu - na osiągnięcie sukcesu, jakim jest ukończenie dzieła. Młodzież ze środowisk zaniedbanych często później od innych opanowuje poziom abstrakcyjnego myślenia. Jest to jedna z przyczyn niepowodzeń szkolnych. Dzieci nie potrafią wykonywać prac dla samej przyjemności tworzenia, tańczyć dla samego tańca. Boją się oceny, śmieszności, porównania. Arteterapia to również wspólny taniec, śpiew czy muzykowanie. Stwarzają one szanse na budzenie odpowiedzialności za wspólną pracę. Dla dzieci nadpobudliwych często śpiewanie piosenki w zespole jest jedyną okazją dotrwania do końca określonego "dzieła". Muzykoterapię dzielimy na czynną, podczas której dziecko śpiewa, gra, tańczy i bierną, kiedy słucha muzyki. Arteterapia rozwija przede wszystkim zmysły, poczucie estetyki i kreatywność.
     
  4. RYSUNEK TERAPEUTYCZNY - wyodrębniany bywa ze względu na jego znaczącą rolę diagnostyczną. o doświadczeniach dziecka, jego stosunku do świata świadczy nie tylko treść rysunku, ale jego geometria, wybór koloru, intensywność barw czy sposób użycia i odczytania symbolu. Najważniejsza staje się ekspresja, a nie jakość pracy.
     
  5. TERAPIA ZABAWĄ - Pełni funkcję diagnostyczną, dostarcza bowiem wielu informacji na temat sposobów kontaktowania się z innymi, przyjmowania ról w grupie, znoszenia porażki itp. Ponadto ujawnia wzorce, które "kierują" zachowaniem dziecka. Zabawa pełni funkcję terapeutyczną określaną jako "oczyszczającą". Zapewnia bezpieczne wyrażanie powstrzymywanych emocji. Najważniejszy walor zabawy to ten, że podejmuje się ją z wolnego wyboru. Jest czynnością samorzutną, wykonywaną tylko dla własnego zadowolenia. Pozwala na oderwanie się od codziennych wymagań, odpowiedzialności, podejmowania decyzji i innych form aktywności koniecznej. Odmianą zabawy jest "gra", zawierająca element rywalizacji. Gry muszą zostać na koniec podsumowane, omówione przez wszystkich uczestników.
     
  6. TERAPIA GESTALT - Podobnie jak drama jest rozbudowaną metodą postępowania terapeutycznego, którego elementy odnajdujemy w procesie socjoterapeutycznym. Słowo "Gestalt" oznacza kształt, postać, całość. Nawiązuje do teorii, że całość jest czymś innym niż suma poszczególnych części. Metoda ta może mieć zastosowanie szczególnie w pracy z młodzieżą starszą, u której wzrasta potrzeba "samowiedzy".
     
  7. TRENING INTERPERSONALNY - Jest to również szeroka metoda, z bogatą obudową metodologiczną. Adresowana jest głównie do osób mieszczących się w normie psychicznej. Ważne jest, by uczestnicy rozumieli polecenia, pytania i potrafili się znaleźć w sytuacjach zadaniowych. Grupa powinna liczyć od 8 do 15 osób. Jej główne walory to:
    • podnosi samowiedzę dziecka;
    • ćwiczy w bezpiecznych warunkach zachowania i reakcje;
    • uczy zachowań grupowych (szczerości, otwartości, asertywności, często negocjacji czy mediacji);
    • uczy dokonywania analizy problemu, samooceny, wyciągania wniosków;
    • ogranicza postawy egocentryczne i uwrażliwia na potrzeby i postawy partnerów.

Trening personalny wymaga dokładnego przygotowania pomocy, środków technicznych. Ćwiczenia muszą być tak zaplanowane, by w równym stopniu angażować wszystkich uczestników zajęć.

Aby jednak powyższe techniki przyniosły oczekiwany efekt należy zapewnić socjoterapii określone warunki, są to:

  • kompetencje i umiejętności wychowawcy-terapeuty;
  • ścisła współpraca z psychologiem;
  • warunki do pracy grupowej (sala z odpowiednim wyposażeniem);
  • odpowiednia liczebność zespołów socjoterapeutycznych (8-15);
  • wyrównany wiek uczestników (7-9, 10-12, 13-15 lat);
  • znajomość warunków socjalnych, wychowawczych, społecznych, w jakich funkcjonują podopieczni;
  • możliwość oderwania dzieci od problemów rodzinnych (wycieczki, imprezy);
  • zrozumienie i wsparcie działań socjoterapeutycznych przez wszystkie podmioty lokalne podejmujące działalność pomocową wobec rodziny i dziecka [5].

Chciałabym również zaprezentować scenariusz zajęć który łączy wyżej wymienione techniki. Scenariusz ten wykorzystywany jest w pracy z dziećmi nadpobudliwymi psychoruchowo. Dzieci te wyróżniają się określonym zespołem zachowania. Są impulsywne, niespokojne, nadmiernie ruchliwe, oprócz problemów szkolnych stwarzają wiele trudności wychowawczych.

SCENARIUSZ ZAJĘĆ

Informacje wstępne

  1. Liczba dzieci: 5 (Mariusz, Rafał, Piotr, Robert, Krzyś)
  2. Liczba prowadzących: 4
  3. Czas trwania: 1 godzina i 30 minut

Cele:

  • afirmacja własnej osoby;
  • uczenie konstruktywnych rozwiązań w sytuacjach konfliktowych;
  • rozpoznawanie własnych i cudzych stanów emocjonalnych;
  • odreagowanie aktualnych napięć;
  • integracja grupy.

Plan zajęć:

  1. Krąg - Co mi się udało? (Psychodrama).
  2. Rysunek dłoni. Co tą ręką umiem robić dobrze?
  3. Rysunek pt. "Ja w domu " Interpretacja.
  4. Zabawa w "Zwierciadło" w parach.
  5. Zabawa w "Mur".
  6. Materace - zabawy ruchowe, turlanie, skoki.

Przebieg zajęć:

Po wejściu do sali chłopcy od razu wskoczyli na stos materacy. Dosiedliśmy się do nich. Stworzyliśmy krąg. Na początku każdy miał sobie przypomnieć i powiedzieć, co mu się ostatnio udało. Wszyscy mówili chętnie. Krzysio uciekł z kręgu. Dowiedzieliśmy się, że dostał dwójkę i nie chce mówić o tym w grupie. Pomogliśmy mu wynaleźć codzienne sytuacje, które można robić dobrze. w czasie rozmowy w kręgu pojawił się problem zaproszenia kolegów do grupy. Ustaliliśmy, że pewnego dnia zorganizujemy zabawę i wtedy ich zaprosimy. Rafał obraził się, gdyż to on chciał przyprowadzić swojego kolegę. Chłopcy sami proponowali, co chcą robić. Rafał co chwilę się obrażał i uciekał z sali. Przeszkadzało to bardzo w zabawie na materacach. Wspólnie z dziećmi ustaliliśmy normę, że nie wychodzimy z sali, bo bardzo przeszkadza to w zajęciach. Wspólnie zastanawialiśmy się, co robić z tymi, którzy tę zasadę złamią. Postanowiliśmy, że kto wyjdzie z sali, opuści dane zajęcia już do końca. Rafał nie chciał włączyć się do zabawy. Po skokach na materace chłopcy zaprojektowali bunkier. Zbudowali go z materacy. Rafał marudził, że chłopcy nie chcą go przyjąć do bunkra. Wtedy Robert głośno zaprosił Rafała do zabawy. Inni chłopcy też zaczęli go zapraszać. Po zakończeniu budowy zaproponowaliśmy chłopcom wojnę na kule z papieru. Chłopcy bardzo zintegrowali się podczas zajęć. Wspólnie bronili bunkra przed naszymi atakami. Zajęcia zakończyliśmy puszczeniem "iskry" w kręgu.

Dobre momenty na zajęciach:
- Wspólna praca chłopców w grupie.
- Zaproszenie Rafała do zabawy.
- Ustalenie nowej normy zachowania.

Trudne momenty w czasie zajęć:
- Obrażanie się Rafała.
- Szantażowanie nas przez Rafała, przy wprowadzaniu swoich propozycji zabaw [6].

Pomagając dziecku nie możemy również zapomnieć o rodzinie, w której się to dziecko wychowuje. Jak wiemy, to środowisko rodzinne w dużym stopniu może wspomóc pozytywnie przebieg procesu terapeutycznego lub też ten proces utrudnić. Reakcje emocjonalne w rodzinie wynikające z panującego w niej klimatu intensywnie oddziaływują na jej członków. w rodzinach o sprzyjającym klimacie, jego pobudzający wpływ łagodzi napięcia wywołane problemami sytuacyjnymi. Jeżeli klimat jest depresyjny, to występujące napięcia pogłębiają izolację od pozostałych członków rodziny [7]. Takimi sytuacjami źle wpływającymi na poprawne funkcjonowanie rodziny zajmuje się TERAPIA RODZIN.

Terapia rodzinna to terapia obejmująca nie tylko pacjenta, ale również jego rodzinę. Opiera się na założeniu, że indywidualna patologia psychiczna jest przejawem zaburzeń interpersonalnych w rodzinie i że wywiera ona wtórny wpływ na innych członków rodziny.

Terapia rodzinna polega na okresowych spotkaniach rodziny, z udziałem lub bez udziału pacjenta, zwykle z dwoma terapeutami, często prowadzona jest w pomieszczeniu z jednostronną szybą, za którą siedzą superwizorzy i obserwatorzy. Superwizor ma możliwość bezpośredniego interweniowania przez telefon. Często spotkania te są filmowane a następnie analizowane przez grupę terapeutów. Istnieje wiele szkół terapii rodzinnych, część z nich oparta jest na psychoanalizie, inne na terapii dyrektywnej, behawioralnej.

Terapia rodzinna stosowana jest najczęściej w różnych postaciach nerwic, zaburzeń psychosomatycznych, w uzależnieniach, ostatnio również w leczeniu psychoz, zwłaszcza schizofrenii.

W praktyce korzysta się z następujących terapii:

  • terapia systemowa rodzin;
  • psychoanalityczna terapia rodzin;
  • terapia rodzinna bazująca na doświadczeniu;
  • komunikacyjna terapia rodzin;
  • terapia behawioralna;
  • strategiczna terapia rodzin;
  • strukturalna terapia rodzin.

Chciałabym krótko przedstawić założenia oraz zadania jednej z nich.

TERAPIA SYSTEMOWA

Podmiotem terapii systemowej jest rodzina rozumiana jako zbiór indywidualności i interakcji zachodzących nieustannie pomiędzy nimi.

Traktuje się - w rozumieniu terapii systemowej - rodzinę jako system dynamiczny w którym każdy jego element to członek rodziny. To, że system jest dynamiczny oznacza, że każde wytrącenie systemu ze stanu równowagi przez dowolny jego element pociąga za sobą szereg reakcji ze strony pozostałych elementów systemu. I tak, jeżeli w rodzinie pojawia się uzależnienie dotykające jednego z jej członków, występuje zaburzenie funkcjonowania systemu polegające na modyfikacji relacji pomiędzy członkami rodziny - także tymi których uzależnienie nie dotknęło bezpośrednio. Równocześnie każdy członek rodziny zaczyna grać podświadomie rolę, jaką - w jego pojęciu - wyznacza mu dobro rodziny. Takie zachowanie powoduje zmniejszenie szansy na pozytywne zakończenie zaistniałej sytuacji - wprowadzając do systemu kolejne zmiany dynamiczne, wywołuje dalsze zachwianie stabilności rodziny.

Zadaniem terapii systemowej rodzin jest korygowanie systemu, poprzez budowę relacji pomiędzy elementami systemu tak, aby każdy z nich optymalnie w nim funkcjonował, co powinno skutkować szybkim powrotem systemu do stanu równowagi, a więc także pojawieniem się warunków do rozwiązania problemu podstawowego, będącego pierwotnym źródłem problemu.

W zależności od stopnia zaburzeń osobowości, od warunków społecznych, w jakich dziecko funkcjonuje, otacza się je innym rodzajem pomocy. W Polsce istnieją trzy rodzaje placówek socjoterapeutycznych realizujące różne cele.

Ośrodki stałego pobytu, jakie funkcjonują w Warszawie, Lublinie, Łodzi, Wrocławiu i Legnicy, stawiają sobie za główny cel uzyskanie przez młodego człowieka dyplomu ukończenia szkoły, czego w warunkach domowych nigdy by nie osiągnął. Drugi cel to oswojenie z odpowiedzialnością i przyzwyczajenie do zachowań prospołecznych, do uczestnictwa w szeroko rozumianej kulturze. Z reguły ośrodki mają własne szkoły i kluby twórcze. Ośrodki te osiągają bardzo dobre efekty, głównie ze względu na permanentny kontakt pacjenta z terapeutą, oderwanie od zewnętrznych czynników destrukcyjnych oraz na zasadę dobrowolności przystąpienia do terapii. Jednak decyzja wymaga w konsekwencji przyjęcia ściśle określonych reguł.

Inny typ to ośrodki turnusowe, istniejące w Kołaczowie koło Poznania oraz w Jezioranach niedaleko Katowic. Tu - ze względu na ograniczony czas kontaktów - celem zasadniczym jest ustabilizowanie stanów emocjonalnych dzieci, pokazanie możliwości zdrowego funkcjonowania w grupie oraz zwrócenie ich uwagi na samorozwój. Dzieci pobierają naukę w systemie indywidualnym, by nie wywoływać w nich zakłóceń z powodu zmiany środowiska szkolnego. Poddawane są głównie terapii indywidualnej. Efekty tej pracy określane są jako wysokie. Czynnikiem pozytywnym jest tu czas, całodobowy kontakt z terapeutą i oderwanie od czynników środowiskowych.

Trzeci rodzaj, to świetlice socjoterapeutyczne - Ogniska Towarzystwa Przyjaciół Dzieci. Są to placówki dziennego pobytu w których prowadzi się nie tylko permanentną socjoterapię, ale także zajęcia artystyczne, sportowe, intelektualne. Są one prowadzone przez te same osoby, co sprzyja więzi emocjonalnej, kojarzeniu wychowawcy raczej z terapeutą niż z nauczycielem czy instruktorem. Elementy procesu socjoterapii dokonują się każdego dnia. i choć dziecko wraca wieczorem do zaburzonego środowiska rodzinnego, to wie, że następnego dnia znajdzie dla siebie azyl i zrozumienie wychowawcy.

W niniejszej pracy chciałam pokazać, iż istnieje szereg metod, technik, sposobów pracy, które mają na celu pomoc psychologiczną dziecku z zaburzeniami emocjonalno społecznymi. Wskazałam placówki, które taką pomocą służą. Jednak nie zapominajmy o tym, że większość różnorakich zaburzeń, które posiadają dzieci nie miałyby miejsca, gdyby rodzina funkcjonowała prawidłowo.

Myślę, że gwarantem zdrowia psychicznego naszych dzieci jest prawdziwa, gorąca MIŁOŚĆ RODZICÓW.

BIBLIOGRAFIA:

  1. Virginia Satir: "Terapia rodziny. Teoria i praktyka" Gdańskie Wydawnictwo Psychologiczne, Gdańsk 2000.
  2. Lidia Grzesik: "Psychoterapia" Wydawnictwo Naukowe PWN, Warszawa 1994.
  3. Ewa Kozdrowicz (red.): "Poradnia w szkole" Ossolineum, Warszawa 1993.
  4. Katarzyna Sawicka: "Socjoterapia" CMPPP, Warszawa 1998.
  5. J. Kozielecki: "Psychologiczna teoria samowiedzy" PWN, Warszawa 1986.
  6. A. S. Reber.: "Słownik Psychologii" Wydawnictwo Naukowe Scholar, Warszawa 2000.
  7. Dorota Rybarska Jarosz: "Socjoterapia jako metoda wspierająca dzieci będące w trudnej sytuacji życiowej" w: Opieka - Wychowanie - Terapia, Warszawa 2001, nr 1/ 45.
  8. W. Sikorski: "Psychoterapia jako czynnik wspomagający w praktyce wychowawczej" w: Opieka - Wychowanie - Terapia, Warszawa 1996, nr 2/26.
  9. Z. Zaborowski: "Trening interpersonalny". Ossolineum, Wrocław 1985.
  10. Internet: http://www.wiem.onet.pl.

[1]   A.S. Reber: "Słownik Psychologi". Wydawnictwo Naukowe Scholar, Warszawa 2000, str. 686.
[2]   Katarzyna Sawicka: "Socjoterapia". CMPPP, Warszawa 1998, str. 11.
[3]   Dorota Rybarska Jarosz: "Socjoterapia jako metoda wspierająca dzieci będące w trudnej sytuacji życiowej" w: Opieka - wychowanie - Terapia. Warszawa 2001,
       nr 1/45 , str. 33-34.
[4]   Dorota Rybarska-Jarosz: "Socjologia jako metoda wspierająca dzieci w trudnej sytuacji życiowej" w: Opieka - Wychowanie - Terapia, Warszawa 2001, nr 1/45,
       str. 34.
[5]   Ewa Kozdrowicz: "Poradnia w szkole", Ossolineum, Warszawa 1993, str. 54.
[6]   Ewa Kozdrowicz: "Poradnia w szkole", Ossolineum, Warszawa 1993, str. 57-58.
[7]   http://wiem.onet.pl/wiem/oode6t.html
               
     
 
Strona główna Opinie W sieci Downloads Publikacje E-learning E-sklep O stronie