Działa tylko w IE - sorry!    
     

Zakopane 2003

mgr Robert Kwiecień


W dniach od 2-14 sierpnia 2003r. dziewczęta sekcji siatkówki GKS "OLIMPIJCZYK" Zawiercie przebywały na zgrupowaniu kondycyjnym w Zakopanem. W zgrupowaniu uczestniczyło łącznie 30 dziewcząt podzielonych na trzy grupy treningowe oraz 4 wychowawców - trenerów. Zajęcia sportowe odbywały się dwa razy dziennie (po obiedzie i po kolacji - łącznie 6 godzin).

Do południa dziewczęta uczestniczyły w zajęciach terenowych, które udało nam się zrealizować w 100% ze względu na sprzyjającą aurę. Trasy naszych wycieczek w góry przedstawiały się następująco: zaczęliśmy od zdobycia schroniska na polanie Chochołowskiej (trasa ok. 17 km); Dolina Kościeliska z Jaskinią Mroźną i schroniskiem na Polanie Ornaczańskiej to kolejna piesza wyprawa licząca (ok. 19 km); schronisko na Polanie Kondratowej przez Kuźnice, Kalatówki (ok. 12,5 km) to cel kolejnej naszej wędrówki oczywiście zrealizowany; następne wyzwanie to podejście pod Butorowy Wierch, przejście granią na Gubałówkę (1120 m n.p.m.) i zejście wzdłuż kolejki do Zakopanego (ok. 8 km). Po tych kilku dosyć płaskich wyprawach naszą kolejną wędrówkę rozpoczęliśmy Doliną Strążyską przez Czerwoną Przełęcz, Sarnią Skałę (1377m n.p.m.) zejście Doliną Białego, Drogą pod Reglami z metą pod Wielką Krokwią (ok. 12 km). Kilkudniowa, dobra rozgrzewka odpowiednio przygotowała nasze nogi do ataku na Kasprowy Wierch (1985 m n.p.m.), przez Dolinę Zawratu, Myślenickie Turnie, Sochą Czubę w niespełna dwie godziny dotarliśmy na szczyt gdzie na zdobywców (oprócz własnej satysfakcji) czekały okolicznościowe dyplomy (ok. 8,2 km), jednak należy tu dodać różnicę wysokości - przewyższenie jakie należało pokonać tj. 987,5 m. Powrót oczywiście koleją linową gdzie trochę już zmęczeni podziwialiśmy z okien wagonika wspaniałą tatrzańską przyrodę oraz podtrzymywaliśmy na duchu naszą Iwonkę, która przeżywała trudne chwile. Trasa nr 7 rozpoczęła się od niedzielnej wizyty w kościółku na Jaszczurówce dalej Chłabówka, Szałasiska, Polana Kopieniec, Kopieniec Wielki (1328 m n.p.m.), zejście do doliny Olczyskiej skąd przez Nosalową Przełęcz dotarliśmy do szczytu Nosala (1206 m n.p.m.) po krótkim odpoczynku dosyć strome zejście na Wielką Polanę Kuźnicką (ok. 11,5 km.). Odpowiednio nastawieni i w pełni przygotowani postanowiliśmy zaatakować Giewont (wyprawa elitarna - profesjonaliści) start Dolina Strążyska, Przełęcz na Grzybowcu (1311 m n.p.m.) to właśnie to miejsce podzieliło naszą grupę, część postanowiła zawrócić twardziele ruszyli w dalszą drogę przez Grzybowiec (1417 m n.p.m.), Mały Giewont (1728 m n.p.m.) to kolejne miejsce gdzie nastąpił podział naszej grupy, do zdobycia krzyża wyruszyła elitarna 10 uczestników wyprawy. - GIEWONT (1894 m n.p.m.) zdobyty - zejście Polana Kondratowa - Schronisko, a w nim (krótki odpoczynek i skromny bigosik lub fasolka oraz czekolada sponsorowana przez Gulczasa), zmęczeni ale zadowoleni ruszamy dalej przez Polanę Kondratową do Kuźnic skąd bus podwozi nas pod Ośrodek "Wierchy" (trasa ok. 17,5 km).

Podczas pobytu w Zakopanem odwiedziliśmy naszych południowych sąsiadów Słowaków i ich przygraniczne miasteczko Suchą Horę, było to w poniedziałek 11 sierpnia 2003r., dzień przed wyjściem na Giewont, był to dzień odpoczynku od gór.

Oprócz zajęć w terenie, które wypełniały nasz czas do południa i były profesjonalnie przygotowane przez naszego szefa od gór Pawła Chadaja ciężko pracowaliśmy na hali sportowej gdzie doskonaliliśmy umiejętności techniczno-taktyczne oraz podnosiliśmy ogólną sprawność motoryczną naszych podopiecznych. Ciekawe umiejscowienie hali sportowej pozwalało nam w czasie zajęć spoglądać na "Śpiącego Rycerza" nie przerywając wykonywanych ćwiczeń. Zajęcia z grupą młodszą (młodziczki - ur. 1990r.) prowadziła nasza Ewa "wałeczek", grupa starszych dziewcząt podzielona została na dwie podgrupy i tak jedną z nich prowadził kolega Wojciech W., który postawił sobie za cel stworzenie nowego zespołu biorącego udział w nowym sezonie w rozgrywkach juniorek. Druga podgrupa prowadzona była przeze mnie i jak sądzę była przygotowywana przede wszystkim do rozgrywek III ligi (cieszy fakt, iż dołączyła do nas po krótkiej przerwie M. Jurkowska). Czy nasze plany i zamiary dojdą do skutku, czy rzeczywiście uda się nam to wszystko pogodzić i odpowiednio poukładać pokaże najbliższych kilka tygodni. Zajęcia po kolacji przeznaczone były w szczególności na różne formy gry (szkolna, uproszczona, z utrudnieniem, właściwa). I tak w trzecim dniu naszego zgrupowania udało się nam zorganizować grę z przeciwnikiem, grupa mł. dziewcząt rozegrała grę kontrolną z Reprezentacją Kadry województwa kujawsko-pomorskiego (ur.1990r.) ulegając jej - 0:2 (25:13; 25:21).

W dniu następnym ale, już na naszej hali grupa mł. dziewcząt rozegrała mecz rewanżowy ponownie ulegając kadrze kujawsko-pomorskiego, ale w nieco lepszym stylu 0:2 (27:29; 23:25). Natomiast grupa starsza zmierzyła się również z kadrą woj. kujawsko-pomorskiego, ale rocznikiem (ur. 1989). Dwie nasze szóstki walczyły na przemian z różnym skutkiem (2:1 dla nas - 24:26; 26:24; 15:9). W ostatnim dniu treningowym obozu w czasie zajęć po kolacji rozegraliśmy grę kontrolną z drużyną Juniorek II Ligowej Skry Bełchatów (ur. 1986), nasz zespół przygotowywany do rozgrywek III ligi gładko pokonał drużynę Skry 3:0 w setach (25:16; 25:13; 25:19) w meczu nie wystąpiła A. Turlej. Natomiast w drugim meczu z Kadetkami Skry Bełchatów (ur. 1988) grupa naszych dz. starszych przygotowująca się do rozgrywek juniorek (ur. 1986) w pierwszym secie uległa 24:26; w secie drugim nasza grupa młodziczek (ur. 1990) pokonała kadetki z Bełchatowa 25:23; w tiebreaku ponownie nasze juniorki już bez większych problemów pokonały 15:6 nieco młodsze koleżanki z Bełchatowa. 14 sierpnia 2003r. po śniadanku odbyło się podsumowanie, omówienie i zakończenie zgrupowania w Zakopanem. Podczas uroczystości zakończenia wręczono dyplomy uczestnictwa oraz skromne nagrody dla najtwardszych górali, którzy brali udział we wszystkich wyprawach w góry.

W zgrupowaniu uczestniczyli:

Gr. młodsza (młodziczki): Anna Bryła; Anna Kruczek; Anna Kulczak; Monika Naprzał; Anna Nękanowicz; Anna Piątek; Karolina Pilarczyk; Kamila Rybczyńska; Magdalena Skała; Agnieszka Szlachta; Magdalena Wyrwas - trener Ewa Wałek
 
Gr. starsza (juniorki): Karolina Filipek; Iwona Gieszczyk; Monika Kotnis; Joanna Mazur; Katarzyna Mazur; Katarzyna Nowakowska; Paulina Skwarek; Joanna Starzyk; Katarzyna Szewczyk; Katarzyna Wieczorek - trener Wojciech Wnuk
 
Gr. Starsza (III Liga): Marta Dziubińska; Anna Gorgoń; Marzena Jurkowska; Ewa Kotnis; Anita Łuszcz; Marta Łuszcz; Anna Mogiła; Agnieszka Turlej - trener Robert Kwiecień.
 
Kierownik sekcji siatkówki, nasz przewodnik po górskich szlakach, pan doktor, negocjator, inicjator i bardzo dobry wujek - nasz serdeczny kolega: - Paweł Chadaj;
kierownik i organizator obozu w Zakopanem: Robert Kwiecień

Po zakończeniu obozu w Zakopanem, dziewczęta z gr. Starszej (ur. 1986r.) uczestniczyły w dwudniowym Turnieju Siatkówki Plażowej w Morsku. Zdobywając dwa pierwsze miejsca, podzieliły pomiędzy sobą cenne nagrody ufundowane przez organizatora.

W dniach 25 sierpnia 2003 do 29 sierpnia 2003r. w hali OSiR-u przy ul. Moniuszki 10, prowadzone były zajęcia treningowe, w których uczestniczyły dziewczęta sekcji siatkówki GKS OLIMPIJCZYK. Zajęcia odbywały się w godzinach 16.00-18.00 i miały na celu poprawę indywidualnych umiejętności techniczno-taktycznych. W ostatnią sobotę wakacji tj. 30 sierpnia 2003r. dziewczęta z gr. młodszej uczestniczyły w Mistrzostwach Śląska w Minisiatkówce w Gliwicach, zdobywając tytuł Mistrzyń Śląska w kategorii "czwórki". Zajęcia, obozy i turnieje, w których uczestniczyły dziewczęta w czasie tegorocznych wakacji prowadzone były nieodpłatnie. Jednocześnie nadmieniam, iż pięć dziewcząt gr. młodszej sekcji siatkówki (ur. 1990r.) uczestniczyło w czasie tegorocznych wakacji w obozach Kadry Śląska, organizowanych przez Śląski Związek Piłki Siatkowej w Katowicach: 14 dni w Węgierskiej Górce; 6 dni w Bielsku Białej (koszt pobytu na dwóch obozach Kadry skalkulowano na kwotę 100,00 zł).