WstępOpanowanie umiejętności matematycznych jest jednym z ważniejszych zadań stojących przed uczniem. Jest to nieodzowny element dorosłego życia każdego człowieka. Dlatego pedagodzy dużo wysiłku wkładają w przekazanie wiedzy matematycznej dzieciom już od najmłodszych lat szkolnych. W klasie II, której byłam wychowawczynią zauważyłam, że uczniowie mają kłopoty ze sprawnym wykonywaniem obliczeń matematycznych. Podjęte środki zaradcze w postaci zwiększenia liczby atrakcyjnych zadań, gier i zabaw dydaktycznych nie zawsze przynosiły efekt. Część uczniów nadal przystępowała do rozwiązywania zadań matematycznych niechętnie, przeczuwając, że sprawią im one trudności. Konieczne było znalezienie odpowiednich metod i form pracy, tak by problem naprawić. Uznałam, że otwarcie z klasą sklepiku szkolnego może być dobrym rozwiązaniem, gdyż będzie wymagało od uczniów sprawnego liczenia, a przy okazji dostarczy radości i zabawy. Cele- Umiejętność stosowania obliczeń matematycznych w praktyce
- Wdrażanie do odpowiedzialności
- Oszczędzanie
- Propagowanie postaw przedsiębiorczości
Etapy działań- Przedstawienie pomysłu rodzicom.
- Ustalenie wysokości funduszu założycielskiego.
- Rozmowy z właścicielami sklepów i dostawcami.
- Wybranie odpowiedniego - bezpiecznego miejsca w szkole.
- Przydział zadań uczniom i ustalenie odpowiedzialnych.
- Opracowanie zasad sprzedaży.
- Uświadomienie celu prowadzenia sklepiku szkolnego.
- Otwarcie.
Uwagi o realizacjiSklepik jest prowadzony przez kolejnych uczniów klasy II. Głównymi klientami jest społeczność uczniowska budynku szkolnego zajmowanego przez klasy młodsze. Codzienny utarg dzieci deponują u nauczyciela, który z kolei wpłaca go na klasową książeczkę SKO. Zyski przeznaczone będą na dofinansowanie wycieczki w góry. Ewaluacja Sprawdzian końcoworoczny badający opanowanie umiejętności. Sprawozdane z realizacji projektu praktycznego wykorzystania umiejętności matematycznych "SAKIEWKA"Głównym założeniem projektu edukacyjnego "Sakiewka" było wyrobienie u uczniów umiejętności sprawnego liczenia i wykorzystania tych umiejętności w praktyce. Było to działanie celowe, spowodowane trudnościami w zakresie matematyki u uczniów klasy II. Projekt "Sakiewka" miał w zabawowej formie ułatwić dzieciom zrozumienie pojęć matematycznych. Uczniom główny cel projektu nie był uświadomiony z uwagi na możliwość zniechęcenia i utraty atrakcyjności pomysłu. Dla dzieci miała to być forma zarobkowania i gromadzenia funduszy na dwudniową wycieczkę w góry. Korzyści płynące z projektu były duże: - Wprawa w dokonywaniu obliczeń
- Znajomość elementarnych pojęć z ekonomii
- Ukierunkowanie zainteresowań w kierunku przedsiębiorczości
- Wzrost samooceny i odpowiedzialności
Po zdiagnozowaniu problemu i podjęciu prób rozwiązania go przystąpiłam do prac przygotowawczych. Polegały one na ustaleniu z rodzicami planu działania i wysokości funduszu założycielskiego. Następnie przedstawiłam pomysł dzieciom, które przyjęły go entuzjastycznie. Znaleźliśmy odpowiednie miejsce w szkole, szafę, regał, ladę. Dzieci przyozdobiły półki, kolorowym papierem. Ustaliłam ze sprzedawcą jednego z miejscowych sklepów, że po atrakcyjnych cenach będzie odsprzedawał nam towar, ale będziemy go sami odbierać. Drugim dostawcą był cukiernik z sąsiedniej miejscowości, który codziennie przywoził do szkoły świeże drożdżówki. Rozpoczęliśmy pracę. Asortyment w sklepiku, który przyjął nazwę "Sakiewka" był dostosowany do potrzeb dzieci. Były to głównie artykuły szkolne, maskotki oraz słodycze i napoje. Codziennie uczniowie sprzedający przynosili mi pieniążki, a ja raz w tygodniu rozliczałam się z dostawcami. To co zarobiliśmy inwestowaliśmy w nowy towar lub wpłacaliśmy na książeczkę SKO. Dzieci starały się być bardzo uważne w liczeniu pieniążków, niemniej bywały przypadki kiedy sumy nie zgadzały się. Były to jeszcze małe dzieci i dopiero uczyły się samodzielności, zatem błędy były usprawiedliwione i należało je wliczyć w koszty. Z przyjemnością obserwowałam, z jakim przejęciem zajmują się sklepikiem, jak systematycznie przynoszą i układają towar. Jeszcze większą radość sprawiły mi wyniki sprawdzianów pod koniec roku szkolnego. Widać było wyraźną poprawę w tempie i poprawności obliczeń. Pomysł sklepiku szkolnego, tak przypadł do gustu dzieciom, że kontynuowaliśmy jego prowadzenie w następnym roku. W klasie II dofinansowaliśmy pieszą wycieczkę z noclegami w 30%, natomiast w klasie III pieniążki przeznaczyliśmy na urządzenie zabawy klasowej oraz upominki dla każdego ucznia na zakończenie roku szkolnego. Dużą pomoc ofiarowali nam miejscowi sprzedawcy. Często udostępniali towar po bardzo atrakcyjnych cenach, a czasami nawet czynili darowizny. Stworzenie sklepiku szkolnego daje duże możliwości nauczycielowi oddziaływania na uczniów, skierowania ich aktywności na właściwe tory. Polecam tę formę pracy z dziećmi innym pedagogom, bo choć wymaga ono dodatkowego zaangażowania, to rezultaty jakie daje są ogromne. |