Działa tylko w IE - sorry!    
     

Skończyły się dobre czasy

mgr Maria Kubicka


"Skończyły się dobre czasy" - cytuję słowa rodzica, którego zdolna córka po czteroletniej edukacji w naszym przedszkolu zaczęła uczęszczać do pierwszej klasy szkoły podstawowej. 

Ocena pracy przedszkola to bardzo aktualny problem zajmujący uwagę: rodziców, ekspertów, nauczycieli oraz laików itp.

W placówce przedszkolnej przepracowałam dwadzieścia parę lat, ukończyłam wychowanie przedszkolne oraz pedagogikę wczesnoszkolną zintegrowaną. Grupy zerowe w przedszkolu prowadziłam piętnaście lat w dwóch placówkach przedszkolnych obecnie również jestem wychowawczynią grupy zerowej.

Na początku moich rozważań chciałabym przybliżyć wiek przedszkolny dziecka. Badania na ten temat przeprowadziły m.in. M. Przetacznik i M. Żebrowska. Według autorek wiek przedszkolny obejmuje okres życia od 3 do 7 lat. Dotychczas dzieci uczęszczające w tym okresie wiekowym do przedszkola uczestniczyły w pierwszym szczeblu nauczania. Granice chronologiczne wieku przedszkolnego są względne, podobnie jak granice pozostałych okresów rozwojowych. Każde dziecko rozwija się w innym nieco tempie, odmiennych warunkach środowiskowych. Każde jest odrębną indywidualnością, różni się od swoich rówieśników rozmaitymi cechami fizycznymi i psychicznymi. Jednakże u wszystkich dzieci pomiędzy 3 a 7 rokiem życia zachodzą zmiany w psychice typowe, charakterystyczne wyłącznie dla wieku przedszkolnego, które pozwalają wyodrębnić ten okres od innych okresów rozwojowych. Wiek przedszkolny stanowi względnie jednolity okres rozwojowy z uwagi na dominującą w nim formę działalności, jaką jest dla dziecka zabawa.

Na sposób poznawania rzeczywistości w procesie swobodnego zdobywania doświadczeń i mimowolnego, okolicznościowego uczenia się oraz na specyfikę środowiska wychowawczego, którym jest nadal głównie rodzina oraz dopełniające jej funkcje przedszkole.

Aby dziecko mogło dobrze się rozwijać, opanować kolejne umiejętności, musi osiągnąć pewien minimalny poziom dojrzałości anatomo-neurofizjologicznej. Nieuwzględnienie poziomu możliwości dziecka w danej fazie rozwoju, nieliczenie się z jego naturą powoduje w konsekwencji stawianie zbyt "niskich" albo zbyt "wysokich" wymagań. W ostatniej fazie wieku przedszkolnego cytuję M. Żebrowską w wieku 5 i pół - 7 lat dzieci zmienia sposób zdobywania wiedzy, doświadczenia. Dziecko w tym wieku jest już lepiej przystosowane do pracy w zespole, zdolne do dłużej trwającego wysiłku, skupienia uwagi, bez trudu uczestniczy w pogadankach, w zajęciach z różnych obszarów edukacyjnych. Ale nadal ulubioną formą spędzania czasu jest zabawa. Zabawy bardzo urozmaicone w zespołach, z podziałem na role i funkcje.

Dotychczas tylko placówki przedszkolne miały odpowiednio dostosowaną bazę dla dzieci w najniższym szczeblu edukacji. Przedszkola mają przestrzenne sale z łazienkami, z szatniami dla każdej grupy, zapleczem kuchennym.

Na salach kąciki zainteresowań, wyposażone w różnorodne klocki różnych gabarytów, zabawki dydaktyczne i nie tylko, gromadzone całymi latami, zapewniające najlepszą zabawę. Również pomoce dydaktyczne, bogata biblioteka ciągle aktualizowana. Wszystko to pozwala na zabawę rozwijając dziecko całościowo, stymulując rozwój jego osobowości.

Poza tym istnieje cała armia nauczycieli wychowania przedszkolnego wykwalifikowanych, kompetentnych, doskonaląca warsztat pracy, które wiedzą jak dostosować swój poziom wymagań do możliwości dziecka, aby dzieci mogły w przyszłości osiągnąć dojrzałość i podjąć naukę w szkole.

Moim zdaniem dzieci 6-letnie są w stanie podjąć regularną edukację szkolną, powinny być objęte obowiązkiem szkolnym. Aby zdiagnozować ich dotychczasowe zaniedbania, wady, deficyty rozwojowe, podjąć właściwą profilaktykę, a tym samym wyrównać ich start w szkole. Ale edukacja ta powinna przebiegać we właściwym miejscu, w sprzyjającej atmosferze wśród właściwych fachowców. W ten sposób dziecko zyska rok przed spotkaniem z "teatrem szkoły".